[vc_row][vc_column width=”1/1″][vc_column_text]

Marka osobista… hasło wytrych 

Wszyscy chcemy i próbujemy kreować marki osobiste. Jest wiele definicji marki osobistej. 

Marka to jednak  zdecydowanie coś więcej niż stworzony wizerunek i działania marketingowe.  

Marka to Ty

Jesteśmy własnymi markami, czy tego chcemy, czy nie, czy budujemy je świadomie czy nie. 

“Marka osobista to to, co ludzie mówią o tobie, kiedy nie ma cię w pokoju.”  – 

Jeff Bezos, założyciel Amazona

 

To nic innego jak obraz naszej osoby w oczach innych, zestaw cech, jaki nam przypisują, patrząc na nas i obserwując nasze działania.

Jak myślisz, co mówią ludzie o Tobie? Jak Cię postrzegają? Jak cenią Twoją pracę i jakość usług, które im oferujesz? Jaką jesteś marką?

Personal branding to przemyślany i dobrze zaplanowany proces zarządzania własnym wizerunkiem zawodowym oraz karierą, a także życiem osobistym.

Jakiś czas temu magazyn Forbes opublikował plebiscyt doceniający marki polskich prezesów.

Za najważniejsze kryterium uznana została autentyczność. Człowiek powinien być prawdziwy, mieć swoje pasje i przekonania, swój charakter.

Jednym słowem Twój potencjalny odbiorca chce widzieć Ciebie, prawdziwego, takim jakim jesteś.

Dziś naturalnym środowiskiem każdego z nas, również Twojego klienta, jest internet. Przenieśliśmy tam wiele kontaktów. Świadczy o tym popularność webinarów, social media czy innych działań online.

Chcemy jednak mieć wrażenie kontaktu z człowiekiem, z konkretną osobą. Tego nie da się niczym zastąpić. Czasy kiedy można było posługiwać się gotowcami pochodzącymi ze stocków czy wątpliwej jakości grafikami z szablonów, minęły bezpowrotnie.

Przyznam, że jedną z częściej odwiedzanym przeze mnie zakładek na stronach firmowych, jest zakładka “o mnie” czy “o nas”. 

Dziwnie się czuję, kiedy nie widzę tam konkretnych twarzy, nazwisk i ludzi, tylko bardzo ogólne informacje pisane w liczbie mnogiej. Nie budzi to mojego zaufania. Wiem, że nie jestem jedyna. 

Autentyczność paradoksalnie pozwala na więcej swobody. Jeśli pozostaniemy autentyczni, to raczej nie powinniśmy się potknąć o wymyślone ego, o którym zdarzy się zapomnieć w napiętej sytuacji. 

Autentyczność pozwala na spójność na wszystkich polach działania. 

Nasza marka osobista, wizerunek zawodowy jaki tworzymy, jest spójna z tym, kim jesteśmy, jakie prezentujemy wartości na co dzień i w życiu prywatnym.

Kamień z serca. Nie trzeba udawać. Nie ma obawy, że nasz prywatny przyjaciel dostanie szoku, kiedy nagle mignie mu w internecie nasz “profesjonalny” profil.

To właśnie spójność wizji oraz komunikacja wewnętrzna i zewnętrzna, zostały wymienione dalej przez Forbes. 

Spójność, to między innymi spójne obrazy, które ogląda świat. Spójne z tym, co mówimy, jak żyjemy, jakie wartości przekazujemy w naszej pracy i życiu.

Marka osobista to nie jest zasięg w serwisach społecznościowych. Nie chodzi o sławę i lajki. 

To przede wszystkim zespół cech, które stoją za daną osobą i są gwarantem pewnej jakości.

Dlaczego tak się dzieje?

Wizerunek odbieramy nieco automatycznie, bez głębszego zastanawiania się i analizowania.

W psychologii opisane zostały dwa efekty, które możemy zaobserwować w procesie dokonywania ocen tego, co pojawia się przed naszymi oczami.

Efekt substytucji polega na podejmowaniu decyzji na podstawie oceny pewnego substytutu. Nie mogąc ocenić książki na podstawie jej treści (bo tę poznasz dopiero po jej zakupie), oceniasz ją po okładce lub bazując na opiniach czytelników. 

Efekt halo (aureoli) polega na przypisywaniu cech produktowi lub osobie, których nie jesteśmy w stanie w danej chwili ocenić lub sprawdzić, na podstawie innych cech, które ocenić możemy, czyli na podstawie „opakowania” Efekt aureoli jest niezwykle powszechny i silny. 

Między innymi te efekty można z powodzeniem wykorzystać w budowie visual content’u  opartego na wykorzystaniu możliwości takiego medium, jakim jest fotografia. 

“Sesja wizerunkowa zawsze powinna być poprzedzona szczegółową analizą założeń i wartości, jakie prezentuje sobą dana marka osobista.”

Musi stać się ich wzmocnieniem i w czytelny sposób odzwierciedlać to, co komunikują werbalnie i w działaniu.

Niespójny kontent to najkrótsza droga do dysonansu poznawczego, zaburzenia percepcji na nasz temat, i w efekcie, niemożności zbudowania trwałej i efektywnej relacji z potencjalnym odbiorcą.

Fotografia, podobnie jak marka osobista, bazuje na emocjach odbiorcy. 

Dzięki właściwie zbudowanemu obrazowi poprzez światło, kompozycję, kolorystykę i styl postprodukcji, można doskonale wzbudzać skojarzenia, które mają być właściwe dla całego wizerunku. 

Wszyscy znamy zabawną aplikację Dolly Parton Challenge, która z humorem, generuje obrazy odpowiednie do właściwych mediów społecznościowych: Linkedin, Facebook, Instagram i Tinder…… 

Traktując rzecz z lekkim przymrużeniem oka, i aby móc ją dobrze zilustrować, właśnie o to chodzi w tworzeniu materiału fotograficznego, który ma wspierać personal branding. 

Co, gdzie i dla kogo….  

Jeśli nie masz pewności czy właściwie komunikujesz swój wizerunek poprzez obraz, zapraszam Cię na bezpłatną konsultację, podczas której porozmawiamy o tym, co się dzieje i, czy potrzebujesz pomocy.

www.izafaber.pl

[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]
[vc_column_text]

Masz wątpliwości czy Twój wizerunek jest właściwie komunikowany? Jesteś fotografem i szukasz mentora, który pomoże Ci rozwinąć swój biznes?

Umów się na niezobowiązującą konusltację

[/vc_column_text][vc_column_text]